Bale karnawałowe

            Tradycją naszej szkoły jest to, że zawsze w styczniu organizowane są bale karnawałowe, w których biorą udział wszyscy uczniowie, nauczyciele i ich rodzice. Tak było i tym razem.

            21 stycznia 2015r. przy gorących rytmach proponowanych nam przez grupę Tanmuz radosnym pląsom oddawali się uczniowie z klas I – III. Wśród nich można było dostrzec prawdziwe księżniczki, książęta i postacie z przeróżnych bajek. Nasi wodzireje jak zwykle doskonale zaplanowali nasze taneczne spotkanie. Nikt się nie nudził, a czas zleciał, jak z bicza strzelił. Dzieciom bardzo podobały się konkursy, w których udział brali zarówno nasi najmłodsi podopieczni, jaki też nauczyciele i rodzice. Wszystkich porwały do tańca szalone rytmy różnych piosenek, repertuar był bardzo zróżnicowany – od współczesnych utworów, po single z lat siedemdziesiątych. Nasi rodzice znaleźli też tu coś dla siebie – chętnie potańczyli przy rymach Abby.

            22 stycznia 2015r. w godzinach wieczornych mieli okazję sprawdzić swoją kondycję taneczną uczniowie z klas IV – VI i ich wychowawcy. Właśnie wtedy odbył się bal karnawałowy. Muszę przyznać, że współczesny taniec nieco odbiega od tego, który ja znam. Otóż obecnie w sali uczniowie tworzą ogromne koło, w którym znajduje się jeden  tancerz. To on wybiera sobie partnera do tańca. Wspólnie pląsają kilka chwil, po czym osoba wybrana staje się osobą wybierającą, itd. Trzeba przyznać, że zabawa była przednia. Nauczycieli też porywano do tańca! Dodatkową atrakcją były zabawne konkursy, np. owijanie papierem toaletowym kolegi z klasy. Wszyscy pękali ze śmiechu. Niestety jak zawsze, to co dobre, szybko się kończy. Trzy godziny zabawy minęły w oka mgnieniu. Teraz jednak nasi uczniowie są bogatsi we wspaniałe wspomnienia.

            Myślę, że należy też wspomnieć o organizatorze naszej imprezy. Był nim Samorząd Uczniowski na czele ze swoją opiekunką panią Izą Lelo. Wszyscy spisali się wzorowo! Za muzykę – tradycyjnie – odpowiadał pan Lech Karwowski, a salę udekorowała pani Barbara Merska. Dzięki wspólnej bardzo przyjemnej pracy naszym uczniom owe spotkania zapadną w pamięć. Mamy taką nadzieję…

 

Barbara Merska

Tańcz, nie żałuj podłogi.
Tańcz, niech niosą Cię nogi.
 Tańcz, niech ludzie się gapią.

Tańcz, aż skurcze Cię złapią.”