Doradztwo zawodowe i rozwój zainteresowań

Bogatym nie jest ten kto posiada, lecz ten, który daje”

Jan Paweł II

     Zaprosiłam na swoje zajęcia z klasą Vb – w ramach godziny wychowawczej – ucznia klasy III miejscowego gimnazjum w Prostkach. Dlaczego ? - zapytacie. Powodów było kilka ale dwa z nich wydawały mi się – i wydają mi się nadal - być najważniejsze. Po pierwsze już w najmłodszych klasach szkoły podstawowej należy realizować doradztwo zawodowe, a nie dopiero w klasach ósmych. I po drugie należy dołożyć wszelkich starań, aby obecna młodzież szkolna zainteresowała się czymś, co przyniesie obopólną korzyść: im i społeczności - choćby lokalnej. Ważne jest przy tym to, żeby zrozumiała, że nie tylko pieniądze w życiu się liczą ale też bezinteresowna przyjaźń czy radość i satysfakcja z pomocy innym.

     Jakub należy do harcerstwa i bierze aktywny udział we wszystkich działaniach 2 PWDH „Ars Vivendi” im. Stefana Mirowskiego w Prostkach. Ponadto jest członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Prostkach i uczestniczy w jej działaniach. Do tego bardzo lubi sport i biega. Lista zajęć Kuby jest dłuższa i sama się zastanawiam nad tym, skąd on czerpie energię i zapał do tych wszystkich działań. Czy z tego, jak sam mówi „Lubię to robić” ?

     Spotkanie Kuby z uczniami klasy Vb przebiegło w bardzo miłej atmosferze. Wszyscy uważnie wysłuchali tego, co miał o sobie do powiedzenia ich gość. Patrzyli na niego z podziwem. Zadali mu szereg pytań na które odpowiedział.

     Czy w tych młodych ludziach dokonało się – choćby częściowe – przewartościowanie ? Czy od tej pory będą podchodzić do pewnych spraw nieco inaczej ? Czy odtąd ich pomoc nie będzie nastawiona na zysk ale na bezinteresowność ? Czas nam pokaże to wkrótce.