Cyberprzemoc – to nic innego, jak agresja w internecie.

     W ten sposób można szybko i łatwo komuś dokuczyć. Wystarczy 1 wpis na Facebooku czy na Instagramie, żeby skutecznie komuś dopiec. Niestety, ośmieszanie czy hejtowanie w sieci może doprowadzić ofiarę do próby targnięcia się na własne życie. Samobójstwa z powodu nękania w internecie są zjawiskiem coraz częstszym. 

     Jak wynika z badań przeprowadzonych – 87% polskich internautów zetknęła się ze zjawiskiem hejtu. Ale wszyscy wiemy, że agresji nie można bagatelizować. Z badań przeprowadzonych przez Fundację Dzieci Niczyje z agresją słowną spotyka się w sieci 40% młodych ludzi. Zjawiska cyberprzemocy doświadczył co 5 nastolatek w Polsce.

     Ofiarami cyberprzemocy nie są tylko dzieci. Coraz częściej elektorniczna agresja kierowana jest wobec osób dorosłych, np. kolegów z pracy, podwładnych czy przełożonych. Cyberprzemoc może dotknąć wszystkich użytkowników internetu bez względu na wiek, czy poziom umiejętności posługiwania się komputerem.

     Główny cel cyberprzemocy – to zdyskredytowanie ofiary. Internet zapewnia przestępcom pewnego rodzaju anonimowość. Dlatego w sieci dużo łatwiej niż w rzeczywistości jest kogoś obrazić lub poniżyć. To dodatkowo pobudza do działania przestępców.

     Cyberprzemoc i nieuzasadnione ataki hejterów koncentrują się najczęściej wokół słabości innych i mają na celu ich ośmieszanie. Najczęściej postępują tak ludzie sfrustrowani i agresywni, którzy próbują się w ten sposób dowartościować. W żadnym wypadku nie należy tego bagatelizować. To jest bardzo ważne w sytuacji, w której ofiarami są nastolatkowie. Brak odpowiedniej reakcji na tym etapie sprawi, że wirtualna przemoc będzie się nasilać.

     Zdaniem ekspertów średni okres skutecznego terroryzowania ofiary, różnymi formami agresji elektronicznej wynosi 3 m-ce. Według psychologów po tym czasie, cyberprzemoc przynosi zamierzony skutek.

     Formy cyberprzemocy:

  • Wyzywanie, straszenie i poniżanie w internecie;
  • Robienie zdjęć lub filmów bez zgody ofiary;
  • Publikowanie w sieci ośmieszających lub obrażających tekstów, filmów czy zdjęć;
  • Podszywanie się pod ofiarę w sieci;
  • Tworzenie kompromitujących i ośmieszających stron w internecie.

     Cyberprzemoc prowadzi do naruszenia dóbr osobistych tzn. godności, dobrego imienia. Kiedy przez działania o charakterze cyberprzemocy dochodzi do wyrządzenia szkody osobistej, możemy wystąpić na drogę cywilnoprawną. Warto zwrócić uwagę na kilka przepisów Kodeksu Karnego mianowicie art. 190  (groźba karalna), art. 190 (uporczywe nękanie), art. 212 (zniesławienie), art. 216 (zniewaga), czy art. 265 (przestępstwa przeciwko ochronie informacji).  Czyny zabronione z wymienionych artykułów mogą stanowić przejawy cyberprzemocy, a tym samym pociągnąć sprawców tych przestępstw do odpowiedzialności karnej. Bezprawne użycie wizerunku jest naruszeniem dóbr osobistych.

      Przestępstwo uporczywego nękania – stalking. Jest to czyn zabroniony, prowadzący do powstania szkody osobistej bądź majątkowej. Stalker często wykorzystuje narzędzia komunikacji elektronicznej, np. e-mail lub sms. W dobie Internetu sprawcami takich czynów są często osoby niepełnoletnie.

     W związku z powyższym, jest prośba do rodziców czy prawnych opiekunów, aby sprawdzać, co nasze dzieci robią i jak korzystają z Internetu, czy nie są agresorami w internecie lub ofiarami – czy nie dokuczają nikomu lub czy im nikt nie dokucza, czy z Internetu korzystają w sposób bezpieczny. Dozować należy też czas siedzenia przy komputerze oraz czas korzystania z telefonów komórkowych.

     W Polsce głośno o problemie przemocy rówieśniczej z użyciem mediów elektronicznych zrobiło się wraz z historią gdańskiej gimnazjalistki, która popełniła samobójstwo w efekcie przemocy doznanej ze strony rówieśników. W historii ważną rolę odegrało nagranie kamerą w telefonie komórkowym aktu krzywdzenia dziewczyny. Domniemywano, że groźba upublicznienia zarejestrowanego filmu, przyczyniła się tragicznego finału tej historii. W ostatnim czasie media coraz częściej przytaczają poważne przypadki cyberprzemocy, dlatego też, apelujemy do rodziców o czujność i wzmożoną kontrolę nad tym – co robią nasze dzieci.